Zaczęliśmy od wróżb tarotowych Pani Małgorzaty, gdzie każdy mógł zapytać o co tylko chciał, jednak by do tego doszło, trzeba było ustawić się w kolejkę, a chętnych nie brakowało. Przy energicznej muzyce nogi same rwały się wszystkim do tańca, w międzyczasie można było skosztować pysznego sernika z wróżbą i ciasta krówki. Na koniec zostawiliśmy wróżenie z wosku, przez duży klucz przelewaliśmy wcześniej rozgrzane w garnku świece. Gotowe wzory opisywaliśmy przez rzucany na ścianę cień ( podróże, złoto i dobrobyt, to tylko niektóre z nich ).
Wszyscy dobrze się bawili, aż żal było kończyć zabawy.
Oby wszystkie pozytywne wróżby się spełniły !
N.J
no images were found