Wiosna w Trzyniku rozgościła się na dobre… Tulipany sadzone jesienią można już podziwiać w pełnej okazałości – ich kolory do końca były tajemnicą 🙂 Sprytna wiewiórka nie lubi być fotografowaną… nasłuchuje każdego dźwięku, dlatego bardzo ciężko uchwycić ją w obiektywie. Pandemia koronawirusa nie odpuszcza, ale my jesteśmy gotowi na powrót naszych Podopiecznych do Ośrodka. Urządziliśmy mały ogródek, z którego za jakiś czas będzie można zbierać marchew, fasolę szparagową, cebulę, pietruszkę, buraki czy groszek… Po powrocie Podopieczni będą mogli sami go pielęgnować i doglądać. Uprzątnęliśmy miejsca w których wkrótce zasiejemy kwiaty… I cały czas, niezmiennie wyczekujemy dnia, w którym będziemy mogli o poranku, wszyscy razem wypić herbatę na naszym tarasie wśród szumu drzew i kojącego śpiewu ptaków…